Jednak nie dałam rady odzyskać
pierwszego rozdziału Trucizny a było go dużo o wiele więcej niż zawsze:( Trochę
dużo tych opowiadań się zrobiło. Więc tak...
(Info)
1. Milion dalej się
ciągnie. Na blogu jest 13 rozdział ( dziś dodała) a ja mam jeszcze dwa w
zapasie. To opowiadanie postaram się mocno nadgonić i zacząć wstawiac
regularnie rozdziały od września. Nie Bedę miała głowy do pisania a na bloga
muszę coś wstawiać:) I to będzie najlepsze rozwiązanie.
2. Nuda pisze się na
bieżąco. Tak, więc tutaj się nic nie zmienia. Będzie dodawana jak napiszę.
Kiedy? Nie wiem.
3. Trucizna będzie to (mam
nadziej) krótkie opowiadanko i chce je szybko zakończyć;)
4. Zaniedbane aspekty
bloga postaram się odświeżyć :)
5. Dziś daje prolog a
zarazem zapowiedź opowiadania, które ruszy od września. Nie będzie to
opowiadanie SM ani autorskie. Historia mocno nawiązuje do Harrego Pottera.
Paring Hermiona Grenger i Draco Malfoy (tzw. Dramione). Lubię takie opowiadania
i zawsze chciałam coś w tym stylu napisać. Mam nadzieje, że Wam się spodoba i
będziecie czytać oraz komentować.
Tak więc do zobaczenia
po moim powrocie do świata żywych (do zasięgu). :D
Prolog
Promienie słońca padły na twarz brązowowłosej budząc ją z snu. Leżała naga w białej pościeli. Obok niej spał przystojny mężczyzna. Wstała, zebrała swoje ubrania i weszła do łazienki. Popatrzyła na siebie. Włosy spływały miękkimi falami do ramion. Kaszmirowe usta były spuchnięte od namiętnych pocałunków. Miała delikatnie rozmazany makijaż, ale nadawało to jej seksownego wygładu.
-Jezu muszę wyglądać
strasznie- jęknęła dziewczyna
- Kotku wyglądasz jak
dziewczyna po nocy pełnej wrażeń, a po za tym zawsze jesteś piękne- chciała coś
powiedzieć, ale jej usta zostały zamknięte delikatnym pocałunkiem, który z czasem
zmienił się na bardziej pożądliwy. Wplątała palce w jego białe włosy. Ich
ciałami władało pożądanie. Pragnęli siebie, nie umieli tego powstrzymać, po za
tym nie chcieli tego, chociaż powinni. To, co ich połączyło było miłością
zakazaną. Niemożliwa, ale jedyną prawdziwą, która mogła zmienić coś więcej…
Po policzku dziewczyny spłynęła łza na wspomnienie… Niema go ona musi dalej żyć, dalej
pracować, dalej cierpieć….
Harrego Pottera Kochana to ja pierwszy raz czytałam jak dzieckiem byłam i pożarłam wszystkie części w całości :D Ale były wtedy tylko cztery i normalnie wariowałam czekając na następne :) Fanfików jeszcze nie czytałam, bo rany… mam tyle rzeczy w kolejce… Ale powiem Ci, że to jest para która nigdy nie przyszła mi nawet do głowy :D Chociaż z tego co teraz patrzę takich historii trochę jest :)
OdpowiedzUsuń